Aktualności

Warsztat Terapii Zajęciowej PSOUU Koło w Świdniku to miejsce w którym jego uczestnicy podczas codziennej pracy stale dążą do przekraczania swoich barier i ograniczeń. Zdobywają nowe doświadczenia rozwijają się i swój światopogląd.

W wiosennym numerze „Bliżej siebie" przedstawimy sylwetkę uczestnika Warsztatu Terapii Zajęciowej z Pracowni Umiejętności Społecznych i Technik Audiowizualnych. O swoich pasjach, marzeniach i planach oraz wrażeniach związanych z uczestnictwem w Warsztacie opowie nam Daniel, który jest uczestnikiem zajęć od 2012 roku.


Kim jesteś?

Mam na imię Daniel. Od roku jestem Uczestnikiem WTZ PSOUU Koło w Świdniku. Od 2010 stałem się również mieszkańcem Świdnika, zamieszkując w DPS przy ulicy Piaseckiej. Z wykształcenia jestem cukiernikiem. Zawód ten zdobyłem w szkole w Karczmiskach. Kształciłem się również na kierunku kucharz małej gastronomi, gdy jeszcze mieszkałem w Puławach. Niestety, z powodu choroby, na którą cierpię, nie zdobyłem jeszcze w tej dziedzinie dyplomu. Jednak z wiedzy i umiejętności korzystam, gdy jest tylko możliwość.


Jakie masz zainteresowania?

Jest ich wiele, ale jako główne sport oraz komputer. Jeśli chodzi o sport, to chętnie oglądam relacje sportowe, jak również sam regularnie ćwiczę. Do moich ulubionych dyscyplin należą: tenis stołowy, piłka nożna i siatkówka. Oglądam również mecze piłkarskie, turnieje siatkarskie oraz zimowe igrzyska. Jeśli chodzi o komputer, to najwięcej czasu spędzam przy grach strategicznych i symulatorach. Samodzielnie korzystam z wielu programów i narzędzi oraz wciąż uczę się obsługi nowych. W planach mam teraz poznanie programu do edycji filmów oraz tworzenia grafiki. Bardzo lubię komputery oraz Internet, za to że dają mi szansę dotrzeć do interesujących rzeczy i potrzebnej mi wiedzy.


Jak zostałeś uczestnikiem warsztatu?

O możliwości uczestnictwa w warsztacie dowiedziałem się od Opiekunów w DPS. Zainteresowała mnie ta możliwość. Złożyłem podania do dwóch tego typu placówek. Przeszedłem badania lekarskie. W styczniu 2012 rok zostałem przyjęty. Początkowo na 3-miesięczny okres próbny, podczas którego przyglądano mi się i oceniano, czy się nadaję. Po okresie próbnym zostałem przyjęty na stałe, tj. na okres 3 lat.


Jakie były Twoje pierwsze wrażenia związane z warsztatem?

Gdy przyszedłem pierwszego dnia, to przede wszystkim moją uwagę zwrócili inni ludzie oraz to czy uda mi się z nimi dogadać. Zauważyłem jak duże jest zróżnicowanie wśród uczestników WTZ, jeśli chodzi o stopień ich możliwości oraz różnorodność schorzeń, na które cierpią. Zastanawiałem się również, do jakiej pracowni chcę iść. Mimo ciepłego przyjęcia mnie przez grono warsztatu, czułem się dość niepewnie. Na szczęście miałem tu kilku kolegów. Codziennie poznawałem nowych ludzi.

Co Ci się najbardziej podoba w warsztacie?

Przede wszystkim możliwość nauki nowych rzeczy i rozwoju. Bardzo też podoba mi się to, że przynajmniej raz w roku organizowane są wycieczki. W ubiegłym roku byliśmy w Białowieży. Podczas tego wyjazdu zwiedzaliśmy Puszczę Białowieską. Często też zdarzają się inne wyjazdy, np.: do teatru, kina, na zawody sportowe, i inne.

Czego nauczyłeś się tu i co dla Ciebie oznacza możliwość uczestnictwa w zajęciach?

Nauczyłem się korzystania z kamery cyfrowej, aparatu cyfrowego oraz obsługi kilku programów, między innymi Picasso Web, który jest pomocny przy edycji zdjęć. Można w nim tworzyć proste efekty graficzne. Co do innych programów to będą to na przykład edytory tekstu Open Office, Word, do pisania listów, sprawozdań itp. Prawie codziennie korzystam z tego programu podczas tworzenia "Kartki z kalendarza'. Nauczyłem się również cierpliwości i pomocy innym. Stałem się trochę pewniejszy siebie i nabrałem wiary we własne możliwości.

Myślę że takie miejsca jak WTZ w Świdniku są potrzebne. Po pierwsze dla wielu osób są miejscem, w którym mogą się przygotować do pracy zawodowej oraz nauczyć wielu ważnych umiejętności, zaś dla innych są szansą na wyjście do społeczeństwa. Dają możliwość rozwijania się poprzez codzienną rehabilitację zawodową oraz koła zainteresowań - grupa wokalna, teatralna itp..

Przyjaciele, koledzy koleżanki...

Mam jednego prawdziwego przyjacielu. Znam go od wielu lat. Razem dorastaliśmy. Dobrze znamy swoje wady i zalety. Mimo dzielących nas różnic lubię go i cenię.

O czym marzysz?

Marzę o tym, aby z roku na rok było mi coraz lepiej. Aby moje życie było ciekawsze, ale i spokojne. Chciałbym rozwijać się, szkolić, pracować, uprawiać sport. Mieć przy sobie ludzi, którym można zaufać i polegać na nich. Być szczęśliwym i spełnionym człowiekiem.

Co chciałbyś zmienić w swoim życiu?

Nic. Akceptuję swoje życie takim, jakim jest i staram się, aby było lepiej.

Co chciałbyś od siebie przekazać czytelnikom „Bliżej siebie"?

Życzę wszystkim Czytelnikom „Bliżej siebie" zdrowych i wesołych świąt Wielkanocnych oraz serdecznie pozdrawiam w imieniu swoim i całego Warsztatu Terapii Zajęciowej PSOUU Koło w Świdniku.